Dr hab. Adam Dyrda
Uniwersytet Jagielloński w Krakowie
Abstrakt w języku polskim: Argument sporów teoretycznych uznawany jest współcześnie za główne zagrożenie dla tradycyjnych sposobów pojmowania prawa przez praktyków i akademików, zresztą nie wyłącznie w paradygmacie pozytywistycznym. Argument ten wskazuje na głęboko sporny charakter dyskursu prawoznawczego. Obecnie jest to jeden z najczęściej dyskutowanych argumentów w ramach tzw. prawoznawstwa ogólnego. W niniejszym artykule podążam za ideą S. Shapiro, że pozytywiści powinni uznać siłę tego argumentu. Rekonstruuję krótko argument i dyskutuję trzy nowe podejścia pozytywistyczne, które akomodują spory teoretyczne jako centralne zjawisko w prawoznawstwie. Argumentuję, że główną cechą wspólną dyskutowanych ujęć pozytywistycznych jest przynajmniej milcząca akceptacja holistycznej i metafilozoficznej metodologii, dzięki której spory teoretyczne mogą zostać systematycznie i pojęciowo wpisane w pejzaż prawno-instytucjonalny. Ten holistyczny zwrot nie jest zaskakujący, bowiem metodologia Dworkina jest także zasadniczo holistyczna. Na końcu wskazuję powody, dla których holistycznie podrasowany pozytywizm prawniczy – będący już bardzo bliskim krewnym realizmu prawniczego – jest lepszą „refleksyjną” teorią prawa niż teoria Dworkina.
Słowa kluczowe: pozytywizm prawniczy, refleksyjna metodologia, holistyczny pragmatyzm, teoria prawa jako planu, krytyczny pozytywizm prawniczy, instytucjonalna teoria prawa
Język artykułu: angielski
Opublikowano: Numer 3(32)/2022, s. 34-48
DOI: https://doi.org/10.36280/AFPiFS.2022.3.34
Ściągnij plik: Download
Liczba ściągnięć: 222
Tekst jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa – Użycie niekomercyjne – Bez utworów zależnych 4.0 Międzynarodowe.